It was the afternoon of extravagant delight...
sobota, 16 października 2010
A tak w ogóle.
To wszystko wróciło do normy
Wszystko po staremu.
chociaż nie...
Dawno nie było tak źle.
Wybrałem milczeć, inaczej zniszczę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz